środa, 21 maja 2008

Leje deszcz...

...a ja właśnie wróciłam z moim synkiem ze szpitala...to był ciężki dzień ale na szczęście zapada już wieczór a krople deszczu miarowo uderzają o dach mojego domu i przynoszą ukojenie. Pomimo trudniejszych momentów (które szybko na szczęście przemijają) wena i ochota na twórcze nicnierobienie mnie nie opuszcza:) Dekupażowe prace wciąż powstają-są obecnie w "lakierni" więc dziś chciałabym pokazać kawałek  mojego kącika z pracami, który powstaje ad hoc, napędzany moja twórczą aktywności :) Pozdrawiam cieplutko kochani i życzę spokoju i pogody ducha . A tych, którzy szukają miejsca gdzie można poszerzyć swój warsztat produktowy - zapraszam do mojego sklepiku https://nicnierobienie.com/sklep/


9 komentarzy:

Zielona pisze...

Śliczny album!!! A najbardziej podoba mi się stronka z otwieranym "kwiatuszkiem" :) Ładniutko:)

bomiel pisze...

Ewcia fantastyczny albumik!!

ScrappyBlueStones pisze...

Hej, po pierwsze mam nadzieję, że u Was wszystko ok!! A po drugie album jest super - wesołe kolory no i obiekt taki słodki :):):)

ps. dusza matki z Ciebie wychodzi! dostrzegasz rzeczy, które mozna dostrzec można tylko serduchem - dzięki...

Agnieszka/Mirabeel pisze...

ehh szpital...mam nadzieję ze już wszystko w porządku :)

Album jest prześliczny!

Marsza pisze...

Ewcia przybiegłam, aby odpowiedzieć na pytanie;)
Kleju używam do wszystkich prac tego samego, czyli: UHU Uniwersalny!
Kamilcia zawsze mi kupuje u Was w Łodzi niestety w Wieluniu nie osiągalny!
Ten ostatni typ pudełka to nawet kleju nie wymaga wiesz? Szablon wycięłam tak że każdy bok jest podwójny i wystarczy zagiąć równo i dokładnie do środka górne części boków i gotowe;) Oj namieszałam chyba co?

PS: Jestem w szoku!!!!!!!!!!!!!1
Jak ogarnę wzrokiem wszystkie Zdjęcia Albumu dokładnie wtedy coś napiszę bo na razie naprawdę jestem w szoku Pozytywnym oczywiście!!!!!!!!!!!!!

Yoasia pisze...

swietny albumik.... mnie sie podoba. i kolorystyka i pomysły i wszelkie rozwiazania.... pokłony.

i zdrówka dla wszsytkich:)
całuski

Bea pisze...

Ewcia skromna jest a album naprawdę piękny. Wyoglądałam go kilka razy zanim trafił do rodziców Szymonka. Ma mnóstwo pięknych detali, fajnych rozwiązań i w ogóle - chowaj go przed debiutantkami, bo jak to jest debiut to... debiutanci mogą pod ziemię się zapaść ;)

Mona_63 pisze...

Zgadzam się z przedmówczynia... szczególnie jako debiutantka!! Ewuniu, śliczny albumik... idę się do Ciebie uczyć ! :)

Filka pisze...

wyszedł obłednie..czesto taka odskocznie powinnas sobie fundować bo na prawdę idzie Ci świetnie :)
zreszta Ty dusza artystyczna to nic innego wyjść nie mogło :))))
ściskam i zdrówka życzę, niech szybko wraca :))))