czwartek, 30 kwietnia 2009

Lenistwo pozorne!!!

Wszystkim DOBRYM ANIOŁOM ,które uznały mój blog za przyjacielski i bliski ich sercom DZIĘKUJĘ , DZIĘKUJĘ I RAZ JESZCZE DZIĘKUJĘ!!! Dla mnie osobiście to wielkie wyróżnienie!!! Nie chcę wyjść na egzaltowaną panienkę ale otrzymując tak miłe gesty przyjaźni człowiek jakiś lepszy się staje ...wszak wyróżnienia zawsze zobowiązują :):):)i człek nie czuje się samotnym w wirtualnej przestrzeni gdzie wiekszość osób zna się głównie z zaglądania na blogowe strony (rzadziej osobiście ale i to się zmienia z czasem!). Buziaki przesyłam wszystkim!!
Wiosna nastała na dobre w związku z czym mam ogromne zaległości w serfowaniu po blogowym świecie!!!! Dookoła domu mnóstwo pracy a dzień przepływa za dniem tak jakoś szybko! Nim się człowiek zorientuje już nowy krzaczek wsadzony, rabata skopana i ...wieczór puka w okna! A w głowie już lęgną się nowe projekty na nastepny dzień! Nie zaprzestałam rzecz jasna stricte "rękodzielniczej " twórczości-tej mniej ogródkowej ma się rozumieć:) i coś tam sobie tworzę ale nim skończę chcę pokazać coś co już poczyniłam jakiś czas temu -mianowicie wieszaczki. Właśnie uświadomiłam sobie iż od dawna niczego w tym temacie nie "zdekupażowałam" a przecież te wieszaki, które wiszą w mojej garderobie tak fajnie wyglądają... ubrania które na nich wiszą mają "inny klimat" !! Fotki pierwszego troszkę ciemne ale niech tam-wieszak w stokroki z mojego ulubionego choć trudnego w "obróbce" papieru SWEET ROSE". Kiepsko na zdjęciu widać pastelowe turkusowo-niebieskawe cieniowania. Lubię bardzo ten wieszaczek-ot taki romantyczny:)

Misiowy powstał w związku z miłością naszej Uroczyskowej BEI do misiów :):) Zrobiłam więc misiowy wieszak. Wielką frajdę sprawiło mi malowanie deszczu i kałuż, może dlatego, że sama lubię wskoczyć w kaloszki i podreptać sobie w świat kiedy z nieba płynie ciepły drobny deszczyk-taki jak na wieszaku:):) Dzisiaj misiowy wieszak mieszka w pokoju Tymcia-ślicznego Boewego synka i "dźwiga" na sobie ubranka małego chłopca:)



Ponieważ przed nami długi weekend-życzę wszystkim wspaniałego relaksu i wypoczynku!! A ja jutro skoro świt wsiadam w autko i jadę nad morze!!! Papapa!!!

3 komentarze:

Filka pisze...

bo aniołkiem to Ty jesteś... :*

Miłego weekendu dla Was :*

bomiel pisze...

O Ewcia cudne te Twoje wieszaczki.

skrzydlarnia pisze...

CUDOWNIE UROCZE:))))