poniedziałek, 13 czerwca 2011

MANEKIN Z TOREBECZKĄ


Oto drobiazgi, które powstały chyba jesienna porą ale do tej pory nie mogły doczekac się lakierowania , o zdjeciu nie wspomnę :):):):) Do manekinów wszelkiej maści i prowieniencji ma słabość (podobnie jak do budek ptasich, babeczek i patchworków). Na moim manekinie mozżna wieszać bransolety - to info dla bardzo praktycznych osób, które nie znoszą tzw. durnostojek :) Na zakończenie wywodów dodam iż różyczki wykorzystane w tej pracy zostały wycięte przeze mnie trzy lata temu i czekały na swoją chwilę tyle lat:) Sporo tu jest domalowanych elementów -to sprawiało mi największą farjdę podczas tworzenia. Na ozdobienie czekaja nastepne manekiny ale chyba tym razem wezmę się za tworzenie drzewka adwentowego-aby oczywiście zdążyć przed zimą!!! Pozdrawiam cieplutko-Ewa




11 komentarzy:

Unknown pisze...

Rewelacyjne prace! Wprost doskonałe. I jakie pomysłowe zestawienie:-)
Pozdrawiam

Kamila pisze...

piękny jest Ewciu !!

Galeria Stregi pisze...

Śliczne są Twoje prace, masz malarską duszę :)

Bożenka pisze...

Śliczny jest. Mam taki sam, ale jeszcze "goły". Czeka na natchnienie moje :) Pozdrawiam A różyczki prześliczne :)

Niespodzianka pisze...

cudeńko :)

Zielicha pisze...

Prześliczny!! Torba z poprzedniego postu jest rewelacyjna :)
Pozdrawiam serdecznie

Manualnie.pl pisze...

Ewuś śliczności :) Uściski serdeczne!

Conchi pisze...

Que bonito.
Felicidades.

Anonimowy pisze...

Fajny ten manekin :) Pozdrawiam

Justyna Żukowska pisze...

Świetny ten manekin z torebką!

Isabel R. pisze...

Precioso trabajo.
Felicidades