niedziela, 28 lutego 2010

Nieśmiałe próby

Szalenie podoba mi się niezwykle popularne na Zachodzie malarstwo zwane decorative painting. Zwróciłam na nie uwagę jaki czas temu podczas moich wędrówek po świecie decoupage'u. Ten sposób malowania może stać się świetnym jego uzupełnieniem. Tak sobie więc usiadłam pewnego wieczoru i ...i namalowałam obrazek-to moja chyba druga próba w tej technice więc proszę o przychylne spojrzenie:):). Żałuje, że doba jest tak krótka-nie nadążam ze wszystkim! Myślę że nie poprzestanę na tym jednym obrazku-to naprawdę fajna zabawa!!
Dla mojej bratowej-kreatywnej i uroczej kobiecie , jako dodatek do prezentu urodzinowego "wypociłam" zapisnik kulinarny. Wypada blado w porównaniu z tym co oglądam na stronach "zawodowych" scraperek ale pokazuję kilka zdjęć, a co mi tam:):)


W nawiązaniu do poprzedniego postu-postnowiłam "dorobić " do Tegoli kilka drobiazgów. Oto sówka-udało mi się "załapać" na względne oświetlenie. Inne drobiazgi czekają na lepsze światło. Sówka przysiadła na stoliczku kamiennym w ogródku.



Pozdrawiam serdecznie!!

czwartek, 18 lutego 2010

Tegola-czyli coś co kochają Włosi

Tegola czyli po prostu dachówka:) Zabawa w Polsce nie uprawiana przez nikogo jeśli mogę się tak wyrazić, ma natomiast rzesze miłośników w słonecznej Italii. To tam wymyślono, że dachówka może nie tylko pokrywać dachy ale służyć do kreowania swojego wymarzonego domku :) wystarczy w tym celu postawić ją pionowo i przytwierdzić do podłoża ewentualnie-powiesić na ścianie. Stamperia-Bocian Polska zaprosiła mnie do stworzenia takiego domku-oto co wyszło z moich poczynań.

Oto zdjęcia "surówki" czyli tegoli przed dekoracją. Tegola wypalona jest z terakoty. Na drugim zdjęciu po wstąpnej obróbce-widać miejscowo nałozoną pastę stukturalną i grunt









Zgodnie z obietnicą dodaję zdjęcia tzw "surówek" czyli akcesoriów przed metamorfozą. Tak wyglądałay studnie, kurki, fontanny, szyld i inne zanim wpadły w moje łapy:)
Z całą pewnością nie jest to ostatnia tegola w moim życiu. Myślę, że niebawem uda mi się zaprezentować w Cafeart.pl kurs jak taki domek powstaje. Będzie to tylko jedna z dziesiątków czy setek możliwości ale głównym założeniem będzie prezentacja jak w warunkach domowych zabrać się za coś takiego:) Pozdrawiam serdecznie:)

piątek, 5 lutego 2010

Herbaciane klimaty

Ponieważ moja galeria internetowa przepadła (były jakieś zawirowania z serwerem czy coś w tym stylu) pomyślałam, że od czasu do czasu pokażę na blogu coś co powstało juz dawno bądź baardzo dawno temu. A że jestem "połamana" przez jakieś dziwne przeziębienie przychodzi mi co godzina na myśl pyszna herbatka ...tak więc poniżej dwie herbaciarki wykonane...nawet nie pamiętam kiedy!! Do tej pierwszej powstał kurs z myślą o Cafeart, ale wciąż nie może się doczekać opracowania tekstowego. Falbanka wokół motywu czajniczka została wykonana z papieru do drukarki wycięłam ją tzw. kreatywnymi nożyczkami. Lakierowane chyba 60razu aby różnica pomiędzy papierem na wieczkiem pudełka była niewyczuwalna.

Poniższe pudełko wykonałam na zamówienie Stamperii-Bocian Polska. Bardzo lubię ten czajniczkowy motyw i niebawem pokuszę się o wykonanie jeszcze jednego pudełka z tym motywem. Szablon kokardki wykonałam samodzielnie.

Pozdrawiam wszystkich "zaglądaczy" !!! Całusy i zmykam do wyra:):) brrrr zimno....